Jesienne mgły, chłód i ciemności nie wystraszyły uczestników Młodzieżowego Dyskusyjnego Klubu Książki. Przyznamy, że bardzo nas ucieszyła wysoka frekwencja wczorajszego spotkania (musicie uwierzyć na słowo — dyskusja tak nas pochłonęła, że zapomniałyśmy o zrobieniu zdjęcia). Naszą oficjalną lekturą była „Miłość” Ignacego Karpowicza. Nie ulega wątpliwości, że proza autora takich dzieł jak „Balladyny i romanse” czy „Sońka” do łatwych nie należą. Dlaczego? Czytelnik musi bowiem wgryźć się w niezwykle charakterystyczny język Karpowicza, wejść w jego świat przedstawiony, zrozumieć emocje bohaterów. „Miłość” była zatem książką wymagającą, zwłaszcza dla młodego czytelnika. Warto jednak było się z nią zmierzyć, chociażby dla ciekawej konstrukcji powieści, zabawy gatunkami i różnego rodzaju literackich nawiązań. W związku z tym, że jesień sprzyja zaczytaniu, porozmawialiśmy również o naszych ostatnich lekturach. Listy książek do przeczytania w najbliższym czasie wzbogaciły się zatem o kolejne pozycje. A ponieważ moderatorka ogromną miłością darzy literaturę grozy, nie mogła sobie odmówić przybliżenia klubowiczom kilku wybitnych twórców tego, bądź co bądź, wyjątkowego nurtu. Serdecznie dziękujemy za udział w spotkaniu i do zobaczenia na kolejnym!